wtorek, 31 marca 2015

Rekolekcje Wincentyńskie w Poznaniu

W dniach 13-15.03.2015r. nasza wspólnota wzięła udział w Wincentyńskich rekolekcjach w Poznaniu u Sióstr Miłosierdzia. W piątkowy wieczór rozpoczęliśmy od Drogi Krzyżowej, która przygotowała młodzież. Po powrocie związaliśmy wspólnotę z innymi wspólnotami z Lwówka, Poznania oraz Kościana i odśpiewaliśmy Apel. Drugi dzień rekolekcji rozpoczęliśmy Jutrznią. Po śniadaniu ks. Adam Sejbuk wygłosił konferencje. Mówił o naszych ograniczeniach, czyli kajdanach, które blokują nas i duchowo zatrzymują w sobie. Ważne jest również to jak łatwo my możemy nałożyć takie kajdany na drugiego człowieka. Jednym zdaniem możemy zasiać w nim myśli pełne zwątpienia w samego siebie. Ksiądz bardzo podkreślał to, że nie możemy bać się swoich słabości, musimy je pokazać, uświadomić sobie że je mamy i próbować pozbyć się ich idąc do spowiedzi, oczyścić swoją duszę i zacząć na nowo praće nad sobą. „Bez względu na to co zrobimy, On z nas nigdy nie zrezygnował i nigdy nie zrezygnuje” Po konferencji przyszedł czas na Adoracje Najświętszego sakramentu oraz sakrament pokuty. Po obiedzie przyszedł czas na drugą konferencje, w której uświadomiliśmy sobie, że każdy czas jest cząstką naszego kościoła, która idealnie pasuje w to miejsce i nikt nie może nas zastąpić. Każdy z nas miał za zadanie zrobić mapkę swojego miasta i ująć w niej najważniejsze dla nas rzeczy. Następnie przyszedł czas na odśpiewanie Koronki do Bożego Miłosierdzia, a po niej na słodki posiłek Po chwili wolnego czasu na przemyślenia spotkaliśmy się w Kaplicy na wieczornej modlitwie. Później, po wieczornym posiłku obejrzeliśmy film pt. „Na Fali”. Film oparty na faktach, przedstawiał historię Iana McCormack'a, wielkiego miłośnika surfingu, pochodzącego z Nowej Zelandii, który w poszukiwaniu idealnej fali, "prawdziwej" wolności i innych "głębszych" doznań przemierza Australię, Azję i Afrykę. Pewnej nocy Ian wraz z grupą znajomych wybiera się na połowy homarów, podczas nurkowania zostaje ukąszony przez śmiertelnie jadowitą meduzę i mimo akcji ratunkowej umiera. Okazuje się jednak, że Ian nie umiera ale przebywa przez kilkanaście minut w śmierci klinicznej, w której zrozumiał, że cały czas poszukuje niewłaściwej "fali" w swoim życiu. Ian powraca do życia i otrzymuje drugą szansę, a jego życie zostaje przemienione przez spotkanie z Bogiem! W niedziele wspólnie uczestniczyliśmy w Mszy Świętej, po której zjedliśmy śniadanie i nadszedł czas pożegnania. Czekamy na następne rekolekcje, mamy nadzieję, że następnym razem w większym gronie Młodziezy Wincentyńskiej !


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz