10...9...
Udało się! W tym roku nasza wincentyńska grupa miała okazję spędzić wspólnotowego Sylwestra. Ostatniego dnia roku spotkaliśmy się w Przedszkolu Sióstr Miłosierdzia w dziesięcioosobowym gronie.
Aby miło i sympatycznie spędzić ten czas, każdy z nas zadbał o to, by na naszym stole znalazło się coś dobrego. Dziewczyny zadbały o muzykę, nie zabrakło również dekoracji. Najważniejsze jest jednak to, że tego dnia każdy był w nastroju do zabawy! Każdy z nas przyniósł przygotowane przez siebie smakołyki, abyśmy porwani zabawą mogli również posilić się czymś smakowitym.
8...7...
Zaczęliśmy spokojnie, by dać się porwać tanecznej muzyce. Przy stole wspominaliśmy najpierw najciekawsze momenty z życia naszej Wspólnoty. Bezkonkurencyjny okazał się wyjazd do Wiednia i wyjazd do Ostrzyc z naszymi Przyjaciółmi z Tczewa. Ten rok był bardzo owocny, obfitował w wiele wyjazdów.
Zbudowaliśmy razem bardzo wiele wspomnień, co zbliża nas bardzo do siebie i pozwala nam jeszcze lepiej się poznać w różnych sytuacjach. Dzięki takim wyjazdom utrwalamy się w przekonaniu jak bardzo zgraną jesteśmy grupą i jak bardzo lubimy spędzać ze sobą czas.
6...5...
Zabawę czas zacząć! Nasze muzyczne preferencje są bardzo różne, dlatego tego wieczoru nie zabrakło tegorocznych hitów i muzyki sprzed lat. Tańce solo, w parach, w kółku. Ich intensywność sprawiała, że następnego dnia wszystkich bolały nogi. Ale nikt z nas nie żałuje takiego pozytywnego wysiłku! W końcu po takiej uczcie trzeba było trochę się poruszać, a jak wiadomo, taniec jest zbawienny dla ciała i ducha- uwalnia wiele pozytywnych emocji.
4...3...
Kilka minut przed północą wyszliśmy przed budynek przedszkola, aby wspólnie z mieszkańcami Gniezna świętować Nowy Rok. Wznieśliśmy toast, puszczaliśmy petardy i składaliśmy sobie noworoczne życzenia. Po powrocie każdy z refleksją wspominał mijający rok z nadzieją, aby nadchodzący czas był bogaty w Boże łaski.
Dziękujemy Siostrze Przełożonej za możliwość zorganizowania tego wieczoru w Domu Sióstr, a Siostrze Grażynie za miłe towarzystwo:)
Reportaż: Magdalena Drożdż
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz