W tym roku, zjazd na Jasnej Górze w dniach 25-27. 10 , różnił się od poprzednich
spotkań, m.in. tym, że
mogła w nim uczestniczyć młodzież od 15.lat.
Nasze spotkanie odbyło się pod hasłem: „Miłość jest twórcza
do nieskończoności”.
Właśnie te słowa św. Wincentego a’Paulo towarzyszyły nam
przez trzy dni.
W piątek wieczorem, Wincentyńska Młodzież Maryjna z całej Polski , zaczęła
zjeżdżać się do Domu Rekolekcyjnego św. Barbary. O godzinie 18. spotkaliśmy się
na wspólnej kolacji. Mówią, że stół jednoczy ludzi J My się z tym całkowicie
zgadzamy, dlatego miejsca przy posiłkach były losowane. Dzięki temu mieliśmy
okazję lepiej poznać ludzi z innych prowincji.
Następnie odbyło się
zawiązanie wspólnoty i przywitanie przybyłych grup. Kolejnym punktem spotkania
było Wieczorne Zamyślenie przygotowane przez naszą wspólnotę.
Wuzetka-przepiękna adoracja, która wprowadziła nas w tematykę spotkania, to
prawdziwa uczta dla ducha. Ten wstęp do rozważań na temat twórczej miłości, pozwolił
nam dostrzec potęgę Bożej Miłości, która jest inspiracją do czynienia dobra i
wzywa nas do realnych czynów.
Dzień zakończyliśmy
Apelem Jasnogórskim, który odśpiewaliśmy wraz ze wspólnotą pielgrzymów
przybyłych do Częstochowy. Ten modlitewny charakter i niepowtarzalny klimat
wieczornych spotkań przed wizerunkiem Mati Bożej jest dla nas, Jej dzieci,
szczególnie wyjątkowy. Po powrocie nadszedł
czas na rozmowy niedokończone… Każdy z nas miał swojego „cichego przyjaciela”,
którego otaczał modlitewna pamięcią, ale także starał się nawiązać z nim
kontakt lub lepiej poznać.
Kolejny dzień
rozpoczął się modlitwą poranną i śniadaniem. Później spotkaliśmy się w kaplicy,
by wspólnie wielbić Matkę Najświętszą śpiewem Godzinek.
Następnie odbyła
się Msza święta, na której kazanie wygłosił ks. Jacek Kuziel- Dyrektor Krajowy
Stowarzyszenia. Poruszył on temat Miłości, o której pisał Ojciec Święty Benedykt XVI w swojej Encyklice „Deus Caritas Est”.
Tego dnia temat
twórczej Miłości nas nie opuszczał. Ksiądz Grzegorz Dębowski wygłosił konferencję,
w której szukaliśmy odpowiedzi na pytanie jak prawdziwie pokochać. Musimy dać
się prowadzić Jezusowi, który „wchodzi” w nasze życie, zmienia je, „wywraca do
góry nogami”, by odkrywać w nas Miłość. Jedną z definicji tej potężnej siły
jest wierność pierwotnej decyzji, wierność wyborowi. Musimy być stali w
uczuciach, kochać w każdej sytuacji, na dobre i na złe. Możemy być blisko Boga-
uczestniczyć we Mszy św., odmawiać różaniec- ale w rzeczywistości być bardzo
daleko. Często nie doświadczamy Jego miłości.
On jednak jest naszym Ojcem, kochającym i dającym drugą szansę. Jesteśmy jak drzewo
figowe, które jest nawożone i okopywane, by nie zmarniało. Tym dbającym
ogrodnikiem jest Chrystus, który daje człowiekowi czas, czeka na jego
nawrócenie. Chcąc odnowić tę relacje,
musimy przesiąknąć mentalnością Jezusa, pochylić się nad Jego Słowem, które jest
nadzieją i potwierdzeniem Miłości.
Tego dnia nie
zabrakło pracy w grupach, będącej kontynuacją tematu. Otrzymaliśmy nie typowe
zadanie, by wyjść na ulice Częstochowy i spytać spotkanych ludzi o Miłość w ich
życiu. Jej różne oblicza odkrywaliśmy rozmawiając z Siostrami Zakonnymi, Księżmi i małżeństwami.
Mieliśmy okazję usłyszeć świadectwa ludzi, którzy prawdziwie uwierzyli Bogu,
który jest miłością doskonałą i wierną. Spotkane osoby były wielokrotnie doświadczane
przez życie. Trwają one jednak w nadziei, która pomaga przezwyciężyć rutynę i
zniechęcenie. Miłość jest twórcza- to ona wyznacza granicę naszych możliwości i
od nas zależy jej długość.
To doświadczenie zainspirowało nas do stworzenia krótkich
scenek ukazujących oblicza miłości.
Po sobotnim
obiedzie, nadszedł czas na spotkanie z zarządem Stowarzyszenia i redakcją „Niepokalanej”.
Nowa redaktor naczelna gazety, przedstawiła pracę zespołu i zwróciła się z
prośbą o pomoc w redagowaniu pisma oraz nadsyłanie artykułów. Na spotkaniu
poruszaliśmy ważne dla WMM sprawy, mieliśmy okazję przedstawić swoje poglądy i
zgłosić sugestie.
Po tej dyskusji
czas na „coś dla ciała” – przepyszna W-Z !
Jako Wincentyńska Młodzież Maryjna , odmówiliśmy wspólnie
różaniec, którego rozważania przygotowała prowincja warszawska. Charyzmat
maryjny i wincentyński naszego spotkania został w pełni zachowany. Po różańcu-
spotkanie z Ojcem Ubogich- przedstawienie tematyczne o doświadczeniu miłości i
duchowym nawróceniu ludzi, pod wpływem słów św. Wincentego.
W sobotni wieczór
mieliśmy okazję gościć „następców’’ wielkiego Patrona Dzieł Miłosierdzia. Do Częstochowy
przybyli Lazaryści- zespół kleryków ze
Zgromadzenia Księży Misjonarzy. Koncert był niewątpliwie wielka atrakcją
naszego spotkania. Wysłuchaliśmy świadectwa kleryka Krzysztofa, który
opowiedział o swoim powołaniu. Później, już tylko tańczyliśmy i śpiewaliśmy na
chwałę Pana do utraty tchu!
Niedzielny poranek
rozpoczął się Jutrznią i Mszą Świętą. Po
uroczystej Eucharystii i podsumowaniu pracy w grupach nadszedł czas podziękowań
i pożegnań….
My, Wincentyńska Młodzież
Maryjna, pragniemy złożyć serdeczne „Bóg Zapłać!” wszystkim, którzy
uczestniczyli w tym zjeździe i swoją osobą ubogacili to spotkanie. Pamiętajcie:
„Nikt nie ma z nas tego, co mamy razem” ! :)
Do zobaczenia za rok!
Ewelina Siejak
Ewelina Siejak
http://www.youtube.com/watch?v=qKCRlcRroyk
http://www.youtube.com/watch?v=MrI_dqDY3f4
http://www.youtube.com/watch?v=bf9eBsLn_bk
http://www.youtube.com/watch?v=yEXdUw-5_4g
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz