poniedziałek, 12 sierpnia 2013

Pocztówka znad morza

Gorące słońce, morze i piach pod stopami...
Dwie wolontariuszki- Justyna i Ewelina spędziły tydzień nad Morzem Bałtyckim z dziećmi ze świetlicy Sióstr Miłosierdzia. Opiekując się wychowankami, miałyśmy okazję zachwycać się urokami lata w słońcu nadmorskich miejscowości. 
Dzięki uprzejmości Siostry Przełożonej Domu w Wejherowie mogliśmy spędzić tydzień w stolicy Kaszub. Pogoda nam sprzyjała, więc często robiliśmy wypady na plażę :) Odwiedziliśmy  Dębki, Jastrzębią Górę i Władysławowo.  Nie obyło się bez opalania (i słonecznych oparzeń ;) oraz wesołej zabawy w wodzie. Nie ma to jak gra w "Osiołka" w morzu, z gromadką roześmianych dzieciaków :D Najwięcej frajdy, zarówno wychowankom jak i opiekunkom, sprawiła "walka z falami". Jedną z atrakcji był także rejs statkiem "Jastrząb". Wypłynęliśmy z portu we Władysławowie, by przeżyć niezapomnianą przygodę naszym mini Titaniciem :))- zakończyła się szczęśliwie :P Wybraliśmy się także do oliwskiego ZOO, gdzie czekały na nas zwierzęta z całego świata. Mieliśmy okazję nakarmić kozy i owce, spotkać żubry, pingiwiny, małpy tygrysy i niedźwiedzie!  
By choć na chwilę odetchnąć od plażowania i pogłębić naszą wiarę, jednego dnia udaliśny się na Kalwarię, by wraz z Chrystusem przejść drogą krzyżową. Modliliśmy się w intencjach dzieci: za rodziców, wychowawców, o zdrowie i potrzebne łaski. W modlitwie nie zapominaliśmy także o Siostrze Zdzisławie, która włożyła wiele serca i wysiłku, by wakacyjny wyjazd dzieci był udany.  
Codziennie prosiliśmy Boga o dobra pogodę. Biorąc przykład z małego Marcellina, którego historię poznaliśmy na wyjeździe, wierzyliśmy, że modlitwa płynąca z serca dziecka jest Panu szczególnie miła.  
Dlatego słońce nas nie opuszczało :) Jednak, gdy odjeżdżaliśmy Wejherowo płakało... 
Jesteśmy wdzięczne,że mogłyśmy spędzić ten wakacyjny tydzień w otoczeniu wspaniałych i wartościowych ludzi. Zdobyć nowe doświadczenia, poznać trud i radość jaką daje praca z dziećmi- to niełatwe ale uszlachetniające zadanie.  
Serdeczne 'Bóg zapłać!" wszystkim, którzy przyczynili się do tego,by dać dzieciom radość i uśmiech!  
 Ewelina Siejak































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz