Nasza grupa WMM w długi weekend majowy wyruszyła na podbój Wiednia!
Pełni zapału i radości z długo wyczekiwanego wyjazdu, zwiedziliśmy
stolicę Austrii.
Pierwszym punktem wyprawy była Msza
Święta na Kahlenbergu- górze, z której król Polski, Jan III Sobieski
rozpoczął słynną odsiecz wiedeńską. Z jej szczytu mogliśmy podziwiać
przepiękną panoramę miasta.
Szczególny zachwyt wzbudziło w nas zwiedzanie Wiednia nocą. Mimo
lekkiego zmęczenia podróżą, nasyciliśmy oczy cudownymi widokami opery i
zespołu pałacowego Hofburg. Ta noc była pełna wrażeń...:)
W drugi dzień naszej wyprawy zwiedziliśmy Schonbrun, rezydencję
cesarską. Nawet ulewny deszcz nie przeszkodził nam w poznaniu zabudowań
pałacowych i ogrodów w stylu francuskim, znajdujacych się wokół
rezydencji. Przewodniczka ukazała nam także jeden z najsłynniejszych i
najbardziej oryginalnych domów w Wiedniu. Mieliśmy okazję posłuchać
historii Sissi- cesarzowej Austrii i królowej Węgier oraz zwiedzić
Belweder. W miłym towarzystwie skosztowaliśny także wiedeńskiego
specjału, jakim jest tort Sachera:)
Trzeciego dnia modliliśmy się przed wizerunkiem Matki Bożej w
Mariazell i podziwialiśmy przepiękne miasteczko usytuowane w Alpach.
Odwiedziliśmy także opactwo benedektyńskie w Melku. Jedna z największych
atrakcji wieczoru był Prater. To niezwykłe wesołe miasteczko
dostarczyło nam niezapomnianych wrażeń.... Jesteśmy pełni podziwu dla
bohaterstwa księdza Proboszcza, który wraz z nami wybrał się na tę
szalona eskapadę!
Ostatni dzień wyprawy był równie ekscytujący! Podziwialiśmy
wystawę w Muzeum Historii Naturalnej, gdzie przedmioty badań
naukowców, przedstawione zostały w sposób ciekawy dla odbiorcy.
Mieliśmy okazję zobaczyć jak zmieni się świat w przyszłości i odczuć na
własnej skórze erupcję wulkanu!
Po takich przeżyciach, pełni radości (także ze zdobycia balonów z helem:))), ruszyliśmy w drogę do Gniezna.
Czas spędzony w Wiedniu był pełen atrakcji. To wyjazd, który z pewnoscią każdy z nas będzie długo wspominał!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz