Ostatniego
dnia października, w kościele garnizonowym, odbyła się coroczna Noc Świętych w Gnieźnie. W tym roku przygotowywaliśmy się do
obchodów Święta wszystkich, którzy są w niebie, pod
patronatem św. brata Alberta Chmielowskiego. Wchodząc do
świątyni mogliśmy zauważyć wielu biednych ludzi. Byli to
aktorzy, którzy przedstawili nam żywot świętego brata Alberta. Po
przedstawieniu relikwii świętych i biografii św brata Alberta, wyruszyliśmy razem ze świętymi w procesji do katedry. Wśród
świętych byli również święci z Rodziny Wincentyjskiej, tacy jak
św. Wincenty a Paulo czy św Ludwika de Marillac. Punktem
kulminacyjnym obchodu Nocy Świętych była adoracja Najświętszego
Sakramentu w katedrze, gdzie mogliśmy wyśpiewać "Te deum
laudamus". Na koniec, gdy duch został napełniony, w seminarium
był czas na ciepły posiłek i coś słodkiego.
"Powinno
się być dobrym jak chleb. Powinno się być jak chleb, który dla
wszystkich leży na stole, z którego każdy może kęs dla siebie
ukroić i nakarmić się, jeśli jest głodny." św. Brat Albert Chmielowski